Frank Bowling: 60 lat pionierskiej kolorowej abstrakcji

Plamki elektrycznej zieleni. Odcienie gorącego różu.

Są to odcienie typowo spotykane w energicznych kolorowych kompozycjach Franka Bowlinga , które przed pół wieku temu otworzyły grunt pod malarstwo abstrakcyjne.

Urodzony w Gujanie w 1934 roku, Bowling mieszkał i pracował między Londynem a Nowym Jorkiem od lat 50. XX wieku, choć międzynarodową sławę zyskał dopiero w latach 70. Teraz 85, wciąż maluje każdego dnia.

Jego prace są prezentowane na dużej retrospektywie w Tate Britain, „ Frank Bowling ” (do 26 sierpnia 2019 r.), Pokazie obejmującym 60 lat jego twórczości - i który jest już dawno spóźniony.

Frank Bowling, 2019

kredyt fotograficzny: Mathilde Agius

Frank Bowling, 2019

Wystawa, której kuratorem jest Elena Crippa, eksploruje niekończące się pragnienie Bowlinga, by odkrywać na nowo i rozszerzać się na medium malarskim, aby „uczynić go nowym”. Powszechnie ceniony za odważne i odświeżające eksperymenty z formą, kolorem i procesem - od barwienia, kapania po nalewanie - jego praktyka opierała się jednemu interpretacji.

Urodzony w Barticy w Gujanie (wcześniej znanej jako Gujana Brytyjska, kolonia brytyjska), Bowling przeniósł się do Anglii jako nastolatek w 1950 roku. Po dołączeniu do Royal Air Force opuścił wojsko i rozpoczął studia artystyczne. Zdobył miejsce w Chelsea School of Art, zanim zdobył stypendium na studia w Royal College of Art.

Zdobycie nie tylko wstępu do najbardziej elitarnych szkół artystycznych w kraju - jako czarnego artysty bez prywatnej edukacji szkolnej - było niezaprzeczalnie wielkim osiągnięciem.

Wczesne lata

Ukończył studia w 1962 roku, w tym samym roku, co David Hockney , a rok po RB Kitaj , innowacyjne podejście Bowlinga do malowania było jasne, gdy był jeszcze studentem. Początkowo nazywany „Bekonem”, badał malarstwo figuratywne oparte na mrocznych narracjach, często przedstawiając akt. Dzieła takie jak Urodziny (1962) wyraźnie oddały hołd jaskrawym, złowrogim obrazom Francisa Bacona .

Pod koniec ostatniego roku otrzymał srebrny medal, tracąc złoto na rzecz Hockney. Jednak po ukończeniu szkoły Bowling został wykluczony z wystaw zbiorowych odbywających się w Londynie w latach 60. XX wieku. W tej erze Londyn i Wielka Brytania stawały się coraz bardziej wielokulturowe ze względu na imigrację - w latach 50. i 60. XX wieku przybywało do Wielkiej Brytanii tak zwane „pokolenie Windrusha” - ale placówka artystyczna nadal nie chciała przyjmować dzieł czarnych artystów.

Jedną z wystaw, która miała uchwycić „ducha nowej ery”, była „Nowa generacja: 1964” w Whitechapel Gallery, której kuratorem jest Bryan Robertson. Jednak Bowling - obiecujący młody malarz świeżo po szkole artystycznej - nie został uwzględniony wraz z innymi absolwentami RCA.

Podobno Robertson skomentował później: „Anglia nie jest gotowa na utalentowanego artystę koloru”. Taki endemiczny, instytucjonalny rasizm w brytyjskim świecie sztuki sprawił, że Bowling walczył o uznanie i szanse we wczesnych latach swojej kariery.

Sfrustrowany byciem zaszufladkowanym jako czarny lub „egzotyczny” artysta, Bowling manewrował się świadomie i taktownie. Celowo postanowił nie dołączać do grup zajmujących się kwestiami rasowymi, takich jak BLK Art Group, ruch, który zyskał na znaczeniu w Wielkiej Brytanii pod koniec lat siedemdziesiątych.

W niedawnym dokumencie BBC „ Abstrakcyjny świat Franka Bowlinga” z Brendą Emmanus, Bowling skomentował: „aby ludzie czuli się dobrze, muszą włożyć cię do pudełka”. Podobnie przez wiele lat Bowling był na łasce odbiorców, którzy interpretowali jego zainteresowanie kolorem jako przejaw jego południowoamerykańskich korzeni.

Przenieś do Nowego Jorku (1966–1975)

Zdając sobie sprawę, że londyński establishment artystyczny nie zamierza popierać swojej kariery, Bowling przeniósł się do Nowego Jorku w 1966 roku. Zamieszkał w hotelu Chelsea, kulturalnym zabytku (niestety, już nie istnieje), który niegdyś był najbardziej radykalny i wolny. myślący artyści ery to subsydiowany lub bezpłatny pokój w zamian za produkty ich kreatywności. W roku, w którym Bowling zamieszkał, Andy Warhol nakręcił w hotelu swój film Chelsea Girls (1966), mniej więcej w tym samym czasie, kiedy jego muza Edie Sedgewick podpaliła jej pokój hotelowy. Po korytarzach hotelu Chelsea spacerowały postacie takie jak Jimi Hendrix, Willem de Kooning i Robert Mapplethorpe.

Kariera Bowlinga rozpoczęła się szybko w Nowym Jorku, mieście, które było gotowe na przyjęcie złożonego wizualnie, wyrazistego podejścia do malowania - „W Ameryce nikomu nie ma miejsca, w którym nie można iść”, wspomniał kiedyś Bowling.

Barticaborn I

© Frank Bowling. Wszelkie prawa zastrzeżone, DACS 2019, fot. Kredyt: kolekcja Lowinger Family

Barticaborn I

1967, akryl, farba w sprayu i wosk olejny na płótnie autorstwa Franka Bowlinga (ur. 1934)

Założył stałe studio na Brooklynie. Wkrótce potem otrzymał dwa stypendia w Guggenheim. Rozwijał także swój głos jako pisarz, publikując krytyczne eseje i artykuły w Arts Magazine , z których wiele zaczęło rozważać pojawienie się Ruchu Czarnych Sztuk.

Pod koniec lat 60. XX wieku jego praca stawała się coraz bardziej abstrakcyjna i na większą skalę. Zaczął także eksperymentować z kolażami, szablonami, drukami jedwabnymi i farbami fluorescencyjnymi. Najprawdopodobniej było to odzwierciedleniem jego zwiększonej pewności siebie, wynikającej z poczucia akceptacji przez staw.

Dziewczyna z okładki

© Frank Bowling. Wszelkie prawa zastrzeżone, DACS 2019, kredyt fotograficzny: kolekcja prywatna

Dziewczyna z okładki

1966, tusz akrylowy, olejny i sitodruk na płótnie autorstwa Franka Bowlinga (ur. 1934)

Wielkoformatowe prace, takie jak Cover Girl (1966), przedstawiają kultowy obraz lat 60. XX wieku - modna dziewczyna z okładki w Pierre'u Cardinie zestawiona jest ze wzorcowanymi obrazami jego byłego domu w Gujanie. Nakładanie się wyraźnie kontrastujących obrazów uwidoczniło poczucie przemieszczenia Bowlinga jako artysty przemieszczającego się między wieloma lokalizacjami geograficznymi.

Jeszcze większe dzieło, Who się boi Barneya Newmana (1968), oddało hołd amerykańskiemu ekspresjonistowi abstrakcyjnemu Barnettowi Newmanowi, który napisał własną serię Who's boying of Red, Yellow and Blue . Ale praca Bowlinga składała się z trzech pionowych pasków zieleni, żółci i czerwieni - kolorów flagi Gujany. Delikatne kontury map Gujany i Ameryki Południowej można wykryć pod warstwami farby.

„Obrazy malarskie” (1966–1971)

Bowling opracował swoje „obrazy map” na początku lat 70. XX wieku, wystawiając je po raz pierwszy w The Whitney Museum of American Art w 1971 roku.

Squared Ameryki Południowej

© Frank Bowling. Wszelkie prawa zastrzeżone, DACS 2019, fot. Rennie Collection, Vancouver

Squared Ameryki Południowej

1967, akryl i farba w sprayu na płótnie autorstwa Franka Bowlinga (ur. 1934)

W pracach na dużą skalę pozornie badano transatlantycką hybrydę kulturową i afrykańską tożsamość diasporacyjną. Powtarzający się motyw Gujany na mapie wzmocnił element autobiograficzny, który zachęcił do nowych lektur jego dzieła.

Chociaż Bowling pracował w USA podczas i po crescendo Ruchu na rzecz Praw Obywatelskich, był niechętny przyłączaniu się do dyskusji i ruchów motywowanych politycznie czarnych artystów. Jednak przez lata jego twórczość interpretowana była przez pryzmat postkolonializmu, ucisku Czarnych lub postrzegana jako dochodzenie w sprawie suwerenności i granic państwowych. Jako artysta ponadnarodowy „obrazy map” prawdopodobnie odzwierciedlały poczucie przemieszczenia Bowlinga, a jednocześnie płynną tożsamość między wieloma kulturami i lokalizacjami geograficznymi.

„Wylane obrazy”

Na początku lat siedemdziesiątych Bowling zadebiutował uwodzicielskim wizualnie i spontanicznym „oblanym obrazem”, dziełem, które szybko ożywiło jego sławę i zasygnalizowało dramatyczną zmianę stylistyczną w jego praktyce.

Ziff

© Frank Bowling. Wszelkie prawa zastrzeżone, DACS 2019, kredyt fotograficzny: Kolekcja prywatna, Londyn, dzięki uprzejmości Jessiki McCormack

Ziff

1974, akryl na płótnie autorstwa Franka Bowlinga (ur. 1934)

Ziff (1974) jest monumentalny i przedstawia kalejdoskopową kolorową eksplozję fioletu, fioletu i jasnej pomarańczy. Podobnie jak niektóre jego wcześniejsze prace, tytuł jest hołdem dla „obrazów zip” Newmana z lat czterdziestych. Pojęciowo w metodzie „wylane obrazy” Bowlinga wprowadziły element przypadku. Wylał, kapiącą i rozpryskującą farbę bezpośrednio i przypadkowo na pochylone płótno, pozwalając, by płyn krwawił i spadał swobodnie na dno.

W latach 70. Bowling wrócił do Londynu, aby być bliżej swojej rodziny. W następnej dekadzie stworzył swoją monumentalną serię „Wielkiej Tamizy”, stworzoną w studio przez Docklands. Włączając osady i resztki z rzeki do Wielkiej Tamizy IV (1988), praca dotykowa zapada się teraźniejszość i przeszłość - jednocześnie nawiązując do współczesnego Londynu, jednocześnie odwołując się do mrocznej, ale wysublimowanej, żywej palety kolorów JM W Turner - artysta Bowling był szanowany jako młody człowiek podczas spacerów po pokojach w Galerii Narodowej.

Wystawa Tate Britain, będąca ambitnym przeglądem życia, ma na celu skorygowanie historii dyskryminacji spektakularnej ewolucji artystycznej Bowlinga. Jego długa kariera, charakteryzująca się podróżą w obie strony przez Atlantyk - między Londynem a Nowym Jorkiem - konsekwentnie przywołuje wspomnienia z Gujany. Jednak do dziś opiera się ramkom swojej pracy, które koncentrują się na jego osobistej historii, dziedzictwie lub rasie. Zamiast tego utrzymuje, że jego prace są otwarte i należy je najpierw przeanalizować pod kątem ich formalnych cech.

Z drugiej strony Bowling niezaprzeczalnie zniszczył bariery dla czarnych artystów. Jest znany jako pierwszy czarny artysta, który został wybrany królewskim akademikiem w 2005 roku, dwa wieki po założeniu instytucji. Miejmy nadzieję, że dawno spóźnione uznanie Bowlinga przez establishment jest znakiem, że zmieniają się rzeczy w świecie sztuki dla kolorowych artystów.

Lydia Figes, Content Creator w Art UK

Komentarze